Obserwatorzy

piątek, 24 czerwca 2011

Zapach wina i lawendy

Wróciłam z urlopu, byłam ... a może ktoś zgadnie?:) Było uroczo, gorąco i klimatycznie. Fajni ludzie, uśmiechnięci i pogodni. Widoki porywające, kraj mnie urzekł. Kryształowe czyste wody, rozległe góry, zielone od upraw doliny, żwirowe plaże, strzeliste cyprysy, cudowne oleandry i buganville, dające cień palmy i wielkie agawy, słodkie figi, kręte drogi, piękne zabytki, czerwone dachówki, malownicze wyspy, szumiące wodospady, turkusowe jeziora... Już wiecie?:) Zapraszam do obejrzenia migawki.